Około godziny 23 poszliśmy z Alanem do łazienki, zabierając ze sobą świeżo zbudowany pociąg z klocków lego. Spoczął on chwilowo na pralce, a my umyliśmy zęby. Potem poprowadziłem Alana do łóżka, oczywiście razem z pociągiem, po czym na chwilę wróciłem do kuchni i zobaczyłem Pacię segregującą klocki:
- Będziesz coś budować?
- Tak, zrobię Misiowi lokomotywę.
- Przecież ja przed chwilą mu zbudowałem.
- Ala ja mu zrobię lepszą.
- Penis length battle? ;)
Następnego dnia z rana:
- Jaki piękny zrobiłaś Alankowi szynobus.
- Jak mamusia zrobi szynobus, to nie ma chuja we wsi.
Więcej o serii Nerdowskie dialogi.
Uwielbiam!
OdpowiedzUsuń